led

piątek, 27 stycznia 2012

Jak dobrać elektryka

Zgodnie z zapowiedzią zapoznajmy się z bracią elektryków.
Myślałem zawsze, że brać elektryczna jest troszeczkę mądrzejsza niż inni fachowcy i srodze się zawiodłem. Mam już 52 latka i dużo widziałem to mogę wypowiedzieć swoje zdanie. Często powierzając jakąś pracę elektrykowi nie znamy się na dziedzinie wiedzy jaką jest elektryczność i pracę powierzamy najczęściej fachowcowi poleconemu przez znajomego. Tak jest najprościej. Ja sam też tak bym szukał fachowca. Nie wiemy tylko z kim mamy do czynienia.
I tak jeśli polegamy tylko na zdaniu elektryka w doborze materiału pamiętajmy, że może nas to drogo kosztować. Elektryk w zależności od tego jakim jest fachowcem poleci nam najdroższy osprzęt bo na innym nie umie „.robić”- często spotykam takich fachowców. Polecają tylko to, co im odpowiada.
Powierzając pieniądze elektrykowi pamiętajmy on ma dojścia i układy i on bierze towar albo kieruje nie zawsze tam gdzie jest najtaniej, a tam gdzie najczęściej bierze towar.
Elektryk mitoman to taki, który dużo mówi, chwali się swoją wiedzą robi pokaz, istny cyrk gdy taki się wymądrza. Słuchamy go z nabożną czcią, a to pic pod publiczkę i pod Ciebie.
Unikajmy pijących. To jest dyskwalifikacja !!!!!!
Unikajmy cwaniaków !!!

Jak rozpoznać fachowca?!
Nie wymądrza się, pyta się fachowo co trzeba zrobić, spisuje sobie co mu potrzeba, jaki materiał. Nie wydziwia - to najważniejsze. Robi wszystko najprościej bez kombinacji alpejskich. Najlepiej zobaczmy u kogoś wykonaną jego instalację.

Stara zasada jest taka, że po zakończonej pracy elektryk musi zostawić po sobie porządek a nie ścinki kabli i przewodów zostawia na podłodze porozrzucane i jest jak w przysłowiowym chlewie. To jest badziewiak!!!!

Na zakończenie pracy niech wklei rysunek z obwodami na drzwiach rozdzielnicy żebyśmy wiedzieli, który bezpiecznik jest do czego czyli łopatologicznie, który korek jest od łazienki, od gniazdek itd. Zmuśmy go niech to zrobi. Unikniemy w przyszłości kłopotów.

To na razie tyle.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.